|
Kongres 2000 - doktoraty honoris causa
W odpowiedzi Patriarcha Teoktyst przypomniał, iż Jan Paweł II stąpa po ziemi uświęconej krwią męczenników, że podzielone ongiś chrześcijaństwo wkroczyło na drogę pojednania, a wraz z nim także Rumuński Kościół Prawosławny. Na słowa Papieża podczas ekumenicznej modlitwy przed katedrą patriarchalną o potrzebie „wzrastającego zrozumienia między tymi, którzy czczą imię Chrystusa”, Patriarcha odpowiedział: „wszyscy powinniśmy iść w tym kierunku. Wierni i duchowni oczekują widzialnej jedności”. Wyraził swoje zadowolenie z inicjatywy papieża, aby dla dobra jedności zintensyfikować dialog teologiczny, łącznie z zagadnieniem prymatu biskupa rzymskiego. Podkreślił, iż Jan Paweł II jest pierwszym papieżem, który podjął tego rodzaju inicjatywę ekumeniczną.
W niezwykle ważnym spotkaniu z Patriarchą i członkami Świętego Synodu, Jan Paweł II podkreślał z mocą, iż nie należy wytykać innym ich błędów, lecz dostrzegać własne. Przypomniał o sporach, wzajemnych oskarżeniach, niechęci i nieufności, które zdarzały się w przeszłości. Wyrażał radość z faktu, że „w Rumunii pojawiła się konkretna możliwość nawiązania braterskiego dialogu, poświęconego problemom, które nas dzielą”. Papież mówił o cierpieniach Kościoła greckokatolickiego w Rumunii, który przeszedł przez okres gwałtownych represji. Powróciła teraz wolność, ale problem struktur kościelnych nie został jeszcze ostatecznie rozwiązany. „Niech dialog będzie sposobem leczenia otwartych jeszcze ran i przezwyciężania istniejących nadal trudności” – apelował Jan Paweł II.
Patriarcha Teoktyst odpowiedział papieżowi słowami nadziei. Przypomniał Dokument z Balamand i jego nowy język teologiczny świadczący o zmianie w myśleniu i postawie obydwu Kościołów, uznających się wzajemnie za Kościoły siostrzane. „W tym kontekście – mówił Patriarcha – mamy nadzieję, że wizyta Waszej Świątobliwości w Rumunii stanowić będzie pozytywny impuls do dialogu nawiązanego przez nasz Kościół z rumuńskim Kościołem grekokatolickim – do dialogu, który już zaczął przynosić owoce”. Przypomnijmy, iż dialog ten zapoczątkowany został pod koniec 1998 r. Patriarcha wyrażał nadzieję na przezwyciężenie istniejących rozbieżności w sprawie zwrotu mienia kościelnego, tak aby nastąpiła zgoda wśród wiernych. Nawiązując do dialogu w skali ogólnej między Kościołem prawosławnym i Kościołem katolickim, przyznał, iż „istnieje jeszcze wiele zranień wynikających z przeszłości, które nie zostały definitywnie zaleczone”. Podkreślił zdecydowaną i wytrwałą wolę kontynuowania dialogu i troski o wspólne świadectwo w świecie.
Na zakończenie prawosławnej Boskiej Liturgii celebrowanej na Piaţa Unirii w obecności Papieża, Patriarcha stwierdził, iż Kościoły dają w ten sposób światu „przedsmak i obraz Kościoła nie podzielonego”: „Co za dar Boży i co za błogosławieństwo, że przeżywamy, my Rumuński kościół Prawosławny, na końcu tysiąclecia podziału Kościołów, radość tych chwil!”. W słowach Patriarchy brzmiało wzruszenie. Wypowiadał je w miejscu, gdzie stanie nowa katedra prawosławna ku chwale zmartwychwstałego Chrystusa, Dawcy prawdziwego życia. „Przywróćmy Chrystusa światu!” – wołał.
ciąg dalszy
|
|
|